To pierwsza koreańska potrawa jaką zrobiłam po wielkanocnym obżarstwie. Jest lekka, pożywna i odświeżająca. Idealna po tak ogromnej dawce mięsa i tłuszczu ^^’ Jej zaletą jest to, że można wrzucić dowolne dodatki – podobnie jak w Bibimbap, czyli mieszanym ryżu. Najlepiej użyć makaronów pszennych lub gryczanych, ale ponieważ ta potrawa to kolejne czyszczenie lodówki, weźcie co macie 🙂
Potrzebne będzie:
- makaron (porcja dla 2-3 osób)
- ogórek
- ugotowane jajko
- kimchi
- wodorosty nori
- cebulka dymka
- ew. marchewka, kapusta lub inne warzywa
- 2-3 łyżki gochujang (pasta chili)
- 2 łyżki octu ryżowego lub innego białego
- 2 łyżki cukru
- 1 łyżka gochugaru (płatki chili)
- 1 łyżka sosu sojowego
- 1 łyżka oleju sezamowego
- 1 ząbek czosnku
- sezam do posypania
- opcjonalnie 1-2 łyżki wody
Przygotowanie:
- Makaron ugotować. Odcedzić i wypłukać w zimnej wodzie. Podajemy go na zimno.
- Wszystkie przyprawy i posiekany czosnek dokładnie wymieszać w miseczce (gochugaru, gochujang, sos sojowy, olej sezamowy, ocet, woda, cukier).
- Ogórka, kimchi, szczypiorek drobno pokroić.
- Nori uprażyć nad palnikiem lub na suchej patelni. Pokruszyć lub pociąć nożyczkami.
- Wszystkie składniki ułożyć w okręgu na makaronie, ugotowane jajko przekroić i ułożyć na środku. Wszystko polać sosem i posypać sezamem.
Gotowe! <3